Może mieć około 12 lat. Jest wykastrowany i zaszczepiony. Na początku do obcych jest nieufny, potrzebuje trochę czasu, aby zaufać. Gdy już pozna daną osobę, to wówczas staje się ogromnym przytulasem, jest zapatrzony w swojego opiekuna, najchętniej cały czas byłby przy nim.

Beryl jest bardzo delikatny i niestety boi się smyczy jak ognia. Bierzemy go na spacerki luzem, przybiega na zawołanie. Niestety przez to, że nie chce się nauczyć chodzenia na smyczy, to pewnie będzie problem z jego adopcją. Szukamy mu warunków idealnych dla niego, czyli domu z dużym ogrodem, gdzie będzie czuł się swobodnie. Podejrzewam, że nie będzie chciał w ogóle wejść do domu, także na początek przyda się jakaś budka lub pomieszczenie gospodarcze. Beryl został wyłapany, był praktycznie "dzikim" psem, nie dawał się w ogóle dotknąć. Teraz zrobił gigantyczne postępy. To wspaniały pies, ale potrzebuje trochę wyrozumiałości ze strony człowieka, podejrzewamy, że nie miał lekko w swoim życiu, dlatego teraz chcemy mu to wynagrodzić.